14.10

Na terenie dawnego poligonu Brus wmurowano tablicę pamiątkową poświęconą pomordowanym Polakom, ofiarom totalitarnych systemów hitlerowskiego i komunistycznego. Uroczystość odbyła się u zbiegu ulic Krańcowej i Władysława Syrokomli.
W leśnych terenach poligonu Brus archeolodzy i historycy odkryli zbiorowe mogiły z czasów wojny, a także okresu późniejszego po 1945 roku. To dowody mordu na Polakach, dokonanych podczas hitlerowskiej akcji wymierzonej przeciwko inteligencji łódzkiej jesienią 1939 roku oraz ofiary zbrodni komunistycznych.
- Ile lat rodziny ofiar, środowiska kombatantów, organizacje patriotyczne, czy stowarzyszenia naukowe musiały czekać na odkrycie strasznej prawdy, o tych, których Niemcy rozstrzelali w 1939 roku lub zamordowano ich w komunistycznych więzieniach i pogrzebano potajemnie na Brusie już po wojnie. Mroki zbrodni długo skrywała ta ziemia, w końcu prawda jednak zawsze wychodzi na jaw, a wolna Polska może oddać należny hołd ofiarom terroru - mówiła prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.

Ceremonię rozpoczęła uroczysta zmiana warty honorowej 1. batalionu kawalerii powietrznej z Leźnicy Wielkiej ze składu 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego.
Ze względu na nieustaloną tożsamość ofiar, poświęceniu tablicy pamiątkowej towarzyszyła wspólna modlitwa międzywyznaniowa za zamordowanych. Modlitwy wygłosili przedstawiciele kościołów chrześcijańskich skupionych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, a także Gminy Wyznaniowej Żydowskiej.
Po zakończeniu uroczystości i złożeniu kwiatów odbyła się wycieczka na terenie dawnego poligonu, zakończona zwiedzaniem schronu z 1937 r. przy ulicy Konstantynowskiej 98, gdzie można było obejrzeć wystawę „Usłysz Krzyk z Głębi Ziemi".